W grudniu
przedstawiamy serię elektrokardiogramów pacjenta hospitalizowanego w naszej Klinice, którego przypadek omawialiśmy właśnie na jednym z “kominków elektrokardiograficznych”

Elektrokardiogramy pochodzą od 29-letniego mężczyzny, dotychczas z poczuciem zdrowia, bez obciążającego wywiadu rodzinnego. Na 2 tygodnie przed hospitalizacją wystąpiła u niego angina – chory z tego powodu był leczony różnymi antybiotykami. Do szpitala został przyjęty z powodu bólów w klatce piersiowej, nasilających się przy oddychaniu i kaszlu. Widząc pierwszy elektrokardiogram i mając powyższe dane kliniczne pomyśleliśmy w pierwszym rzędzie o zapaleniu osierdzia, jakkolwiek elektrokardiogram nie był do końca typowy dla tej patologii: uniesienie odcinka ST dotyczyło bowiem tylko niektórych odprowadzeń, ale dla odmiany widać w nim obniżenie odcinka PQ, szczególnie wyraźne w odprowadzeniu II i V4-V6. W badaniu ECHO opisano cechy obecności niewielkiej ilości płynu w osierdziu, bez zaburzeń kurczliwości.

Drugie z przedstawianych badań zostało wykonane w odstępie 5 dni od pierwszego. Zwraca w nim uwagę obecność załamka Q w III i aVF oraz zmiany ST-T sugerujące ewolucję zawału ściany dolnej i bocznej. Dodać należy, że badania enzymatyczne były w normie. Poziom ASO przy przyjęciu – 300j., OB - 100 mm/h, leukocytoza prawidłowa, z prawidłowym rozmazem, prawidłowy lipidogram.

Trzecie EKG wykonano po 3 miesiącach w czasie wizyty kontrolnej.

zapis1 zapis2 zapis3


KOMENTARZ PANI PROFESOR BARBARY DĄBROWSKIEJ:

Nie zawsze w zapaleniu osierdzia uniesienie odcinka ST dotyczy wszystkich odprowadzeń. Natomiast znamienne, a według Spodicka wręcz patognomoniczne dla zapalenia osierdzia, jest obniżenie odcinka PQ. Cecha ta jest ważniejsza od uniesienia odcinka ST. Dodać jednak należy, że kryteria rozpoznawania zawału przedsionka również obejmują zmiany odcinka PQ – obniżenie bądź uniesienie.

W pierwszym elektrokardiogramie obecna jest jedna cecha, która przemawiać może za rozpoznaniem niedokrwienia – jest to obniżenie odcinka ST w odprowadzeniu V1. Tego nie powinno być przy zapaleniu osierdzia!

Kolejnym elementem wymagającym omówienia w tym zapisie jest poszerzenie i rozdwojenie załamka P w V2 i V3, co wskazuje na zaburzenia przewodzenia śródprzedsionkowego. Ten objaw również wykracza poza cechy ewentualnego zapalenia osierdzia, a może świadczyć o uszkodzeniu mięśnia przedsionka.

I wreszcie nieprawidłowością tego elektrokardiogramu jest kształt załamka T w odprowadzeniu V2 (śladowo rozdwojony), a w V3 dodatkowo

 

 

POWRÓT